To już ostatnia część cyklu „ Emocje mają głos”. Poznałeś do tej pory złość, smutek, lęk i strach. Dzisiaj pora na radość😊 Może Ci się wydawać, że to bardzo prosta emocja i nie wymaga szczególnego omawiania. Każdy lubi się śmiać, bawić, cieszyć…Trudno jest spotkać człowieka, który nie lubi radości. Bywa jednak, że nie zawsze potrafimy ją dostrzec, szukamy jej gdzieś daleko, wyobrażamy sobie, że radość przyniesie nam sława, nowy telefon, ilość „lajków” na facebooku czy Instagramie. Zamiast wierzyć w fikcję i retuszowaną radość na portalach społecznościowych spróbuj dostrzec ją w codziennych rzeczach, tych, które znajdują się blisko Ciebie. Dzięki temu będziesz spokojniejszy, radosny i okaże się, że jesteś prawdziwym szczęściarzem! Radość, to taka emocja, która pokazuje, co jest dla nas bezpieczne i dobre, motywuje do działania i pozwala budować relacje z innymi ludźmi. Dobra znajomość siebie, swoich potrzeb i emocji spowoduje, że może stać się naszą życiową przewodniczką. Warto jednak pamiętać, że w życiu potrzebne są nam także inne uczucia. Złość, smutek, strach też mają nam coś ważnego do przekazania. Oczekiwanie, że każdego dnia będziemy przeżywali tylko radość jest po prostu nierealne. I choć na wiele wydarzeń nie mamy wpływu, możemy sprawić, że radość częściej będzie nam towarzyszyć-wystarczy zmienić nastawienie i spojrzenie na świat oraz znaleźć sposoby na pielęgnowanie radości czy rozweselanie się. I pamiętaj-po burzy zawsze wychodzi słońce!
Na zakończenie naszych spotkań z emocjami życzę Wam wszystkim dużo autentycznej i szczerej radości oraz umiejętności jej dostrzegania we wszystkim, co Was otacza. Miejcie oczy szeroko otwarte, a zobaczycie, że codzienne, drobne sprawy (np. zabawa z psem, spotkanie z przyjaciółmi, coś pysznego do zjedzenia) potrafią być źródłem prawdziwego szczęścia😊
Don’t worry be happy
Niespodzianka dla uczniów
Anna Hryciuk-pedagog szkolny